Kolejna koleżanka córy wyszła wczoraj za mąż
(niestety, nie byłam na ślubie, bo byłam na wycieczce w Pszczynie).
Dziewczyny poprosiły wcześniej o kartkę - gorset na wieczór panieński.
Trochę podobny do tego. Robiąc go zapomniałam rozciąć czerwony papier, żeby zrobić dziurki na wstążkę, więc wkleiłam kokardki. I nawet fajnie wyszło, a przy okazji różni się od pierwszego.
Mam nadzieję, że Kasi się pomysł spodobał, bo imprezka była bardzo fajna :) (podobno :P )
Kasi i Marcinowi życzę wszystkiego, co najlepsze, Miłości nieustającej i wzajemnego szacunku,
który pozwoli im przetrwać nawet wielkie burze :)) Duża buźka :*
Gorset zgłaszam na wyzwanie:
- Challenges 4 everybody - dowolna praca / anything goes
Gorset zgłaszam na wyzwanie:
- Challenges 4 everybody - dowolna praca / anything goes
wooow Kochana poszalałaś:) Cuuudeńko:)
OdpowiedzUsuń:)) dzięki za miłe słowa :)), wiesz, jak się robi coś dla kogoś, kogo się zna i w dodatku lubi, to jakoś tak łatwiej wszystko idzie, prawda?
UsuńNo sexy karteczka. :) Wspaniale wykonana!
OdpowiedzUsuń:) dzięki
UsuńŚwietny!!! :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńBardzo oryginalna:) Pozdarwiam
OdpowiedzUsuń