piątek, 28 lutego 2014

Dla Ali, z kucykiem :)

Pewna mała dama za kilka dni skończy 6 lat. W zeszłym roku robiłam dla niej taką karteczkę.
Tym razem hasłem był kucyk/kucyki i ewentualnie kolor różowy.
W ręce wpadł mi kawałek pomarańczowo-różowego papieru z wzorkami, żółto-pomarańczowa wstążka i znowu samo się zrobiło w sumie. Najdłużej trwało wycinanie drugiego kucyka, żeby uzyskać efekt przestrzenności oraz ozdabianie perełkami. No i powstało takie kolorowe coś.





Wyzwania:


środa, 26 lutego 2014

Urodzinowy zestaw

Dla żony kuzyna męża mojego zrobiłam taką karteczkę z obrazkiem w ramce.
Ramkę od kogoś dostałam, a w roli obrazka występuje
kawałek starej taśmy pasmanteryjnej w kwiatki.
W związku z ich kolorem dodatki są w podobnej kolorystyce.
 


                   Prezent zapakowałam w szarą torbę, którą wcześniej trochę ozdobiłam.
Trochę pasty modelującej, kawałek siatki budowlanej w roli maski, nagrzewnica i wzorek gotowy.
Potem duży, żółty kwiat dla ożywienia całości, kilka koralików na lnianym sznurku
i można iść świętować :)


i obie rzeczy razem


acha - żółty kwiat na torbie nawiązuje kolorem do kwiatków,
które troszkę widać z prawej strony
(to tak gwoli wyjaśnienia czemu żółty a nie brązowy :) )

poniedziałek, 24 lutego 2014

Maja po raz trzeci i chyba ostatni...

Ostatnia z "Majowej" serii - najdelikatniejsza.
Główną ozdobą jest tu tłoczony różowy perłowy papier oraz duży kwiat.
Trochę różowych perełek tworzy jakby obramowanie serduszka i podkreśla imię małej Solenizantki :).



sobota, 22 lutego 2014

Maja - odsłona druga

Druga karteczka dla Majki. Tym razem w różach. Kubuś Puchatek oczywiście znaleziony w sieci.
Po zrobieniu fotek poprawiłam kokardkę, bo się trochę strzępiła i musiałam ją deczko podgrzać.











czwartek, 20 lutego 2014

Maja - odsłona pierwsza

Jakoś tak się ostatnio składa, że robię same dzieciate kartki. Ostatnio znajoma poprosiła o kartki dla rocznej Majki, która aktualnie mieszka w Irlandii. Dzisiaj pierwsza z nich - z dominującym kolorem fioletowym. Nie wiem, co to za papier, którego użyłam, a miałam go tylko troszkę.
Jeśli ktoś rozpozna, to znowu proszę o info :), bo bardzo mi przypadł do gustu.
Grafika z miśkiem z netu, babeczka stąd



niedziela, 16 lutego 2014

Z kotkiem...

Karteczka, którą robiłam z przyjemnością wielką, bo mogłam robić,
co chcę, byle było fajne i ekonomiczne.
No to zaczęłam od bazy, którą stanowi opakowanie
z folii ochronnej do nowego telefonu męża mojego. Wystarczyło tylko deczko dociąć i gotowe.
Jakieś piórko plątało się przy rękach, no to je ujarzmiłam.
Grafika dawno temu wydrukowana, już myślałam, że jej nie mam, a tu niespodzianka :)
Trochę różowego papieru, kilka kwiatków, resztka wstążeczki, kilka błyskotek i gotowe!
A teraz prezentacja.







Wyzwania:

piątek, 14 lutego 2014

Serduszkowy wodospad/waterfall

Żebyście nie myśleli, że nie lubię typowych walentynkowych kartek (to tak w nawiązaniu do wcześniejszego posta), to dziś bordowo-różowa kartka wodospadowa (waterfall card).
Co ja się z nią namęczyłam... Bo oczywiście zamiast trzymać się szablonu,
to stwierdziłam, że dam radę sama. Powód był dość prosty - wszystkie wymiary były podane w calach, a mnie nie chciało się ich przeliczać. No i dostałam za swoje.
W pierwszej wersji miała to być kartka kwadratowa,
ale jak już udało mi się w końcu poskładać wszystko razem i nawet posklejać podstawowe elementy, to okazało się, że moje obrazeczki bardzo wychodzą poza kartkę.
No to próbowałam odkleić, ale się nie dało. Wtedy w ruch poszły nożyczki.
Nakleiłam to na dużą kartkę (A5) i zaczęłam doklejać serduszka.
Oczywiście bardzo szybko okazało się, że mam ich za mało, więc musiałam "dodziurkować" kilka. Po doklejeniu kilku kawałków taśmy washi stwierdziłam, że już dość.
Lojalnie uprzedzam, że ilość zdjęć jest powalająca, więc niecierpliwi niech obejrzą pierwszy i lecą dalej, a cierpliwi dotrą do końca i może coś skrobną ;P









Wyzwania:

środa, 12 lutego 2014

Taka inna walentynka...

Dość już mam przesłodzonych, różowych i czerwonych kartek walentynkowych
(przynajmniej w tym momencie, bo może się okazać, że do jutra mi przejdzie ;P)
Dlatego zrobiłam takie cosik.
Biały, szary i czarny to kolory dominujące,
choć nie obyło się jednak bez czerwonego akcentu.
Ale w tym zestawieniu wcale mi nie przeszkadza. I już.
Kartka zrobiona pod wpływem chwilowego impulsu i bez konkretnej potrzeby.
Tak po prostu.
Być może znajdzie właściciela... Czas pokaże.



niedziela, 9 lutego 2014

Bierzmowanie po raz drugi :)

Druga "pudełkowa" kaskadówka z tej samej okazji, choć dla innego młodego człowieka :)
W pastelowych barwach, delikatniejsza.






Wyzwania:
Word Art Wendesday #118  anything goes

środa, 5 lutego 2014

18 mieć lat to nie grzech...

Dla Kobietki świętującej swoją pełnoletność.
Miałam kilka pomysłów, ale skończyło się jak zawsze,
siadłam, zaczęłam wyciągać różne rzeczy i kartka jakoś tak sama się zrobiła :)




grafika pochodzi stąd, dziękuję :)


poniedziałek, 3 lutego 2014

Sypnęło "Siedemdziesiątkami"...

Kolejna kartka na 70. urodziny, tym razem dla Babci pewnego młodzieńca.
Bez konkretnych wytycznych.
Więc powstał taki (wy)tworek... (kolejna sztaluga)
Tekstu mało, w zamian dzisiaj dużo fotek :)









Wyzwania:
MIM #177 - anything goes

sobota, 1 lutego 2014

Kolejny wazonik

Małżonek mój przyniósł mi kiedyś z pracy opakowanie po oliwkach (których ja nie lubię).
Słoiczek miał fajny kształt, więc od razu trafił do mycia i na biurko.
Jak to zwykle bywa, nie zrobiłam mu fotki przed, ale w sumie to chyba nie ma wielkiego znaczenia. Najważniejsze, czyli udana przemiana, została już uwieczniona :)
Kolorów malutko, bo dominuje biel, jedynie gdzieniegdzie widać zielone listeczki.