niedziela, 16 lutego 2014

Z kotkiem...

Karteczka, którą robiłam z przyjemnością wielką, bo mogłam robić,
co chcę, byle było fajne i ekonomiczne.
No to zaczęłam od bazy, którą stanowi opakowanie
z folii ochronnej do nowego telefonu męża mojego. Wystarczyło tylko deczko dociąć i gotowe.
Jakieś piórko plątało się przy rękach, no to je ujarzmiłam.
Grafika dawno temu wydrukowana, już myślałam, że jej nie mam, a tu niespodzianka :)
Trochę różowego papieru, kilka kwiatków, resztka wstążeczki, kilka błyskotek i gotowe!
A teraz prezentacja.







Wyzwania:

11 komentarzy:

  1. Jesteś Jolu bardzo pomysłowa! Karteczka jest śliczna a dzięki grafice bardzo słodziutka. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna i uroczo słodka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale słodziarska karteczka:) super!

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna karteczka i najważniejsze to że potrafisz wszystko wykorzystać:):)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne kolory i słodka grafika :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kotek jest piękny! Bardzo mi się karteczka podoba :D

    OdpowiedzUsuń