Kolejne złote gody

Przyszywani dziadkowie moich dzieci (teraz już pradziadkowie)

obchodzili w zeszłym roku swój złoty jubileusz.

Dlatego powstał taki złocisty zestaw w torebeczce.

Duuużo zdjęć ;)

i ślubuję Ci...

Delikatne kolory, delikatne dodatki - w sam raz na ślub :)

 

Urodziny, urodziny...

Dwie urodzinowe, dwie różne.

Jedna bogata w dodatki, perełki, brokat...

Druga w stylu C&S.

 

Mieszanka, czyli miszmasz

Trzy różne okazje, trzy różne realizacje.

Pierwsza zapewne urodzinowa, druga to zaproszenie na 50. urodziny mojego męża

 i trzecia chrzcielna, z własnoręcznie wykonaną torebką do kompletu.

 digistempel od dobrej duszy z facebooka, ale zapomniałam zapisać nazwisko autorki... przepraszam

Black and white

Tydzień temu gościliśmy w parafii naszego przyjaciela, księdza profesora Jana Kochla.

W niedzielny wieczór spotkaliśmy się z nim na wieczorze autorskim.

Oprócz wielu poważnych, teologicznych książek, udało mu się, po 20 latach zbierania materiałów, napisać o genealogii swojej rodziny. Dotarł do materiałów sprzed 400 lat, co nie było łatwe...

I autor i my, jego przyjaciele, byliśmy zaskoczeni frekwencją,
bo przyszło ok. 90 osób (a może i więcej).

Jak na tematykę książki była to spora niespodzianka.

Wiedziałam, że jest przygotowane małe drzewko bonsai, jako podziękowanie i pamiątka tego spotkania (a także jako nawiązanie do drzewa genealogicznego),

ale jakoś tak po obiedzie naszła mnie chęć dodania do drzewka jakiejś papierowej formy.

No i powstała taka kartka - w czarno-białej kolorystyce,

by zachować jedność ze zdjęciami zamieszczonymi w książce.

A Norwidowski cytat to kolejne nawiązanie do niej.

Tak przy okazji okazało się, że kartka pasuje do wyzwania Paper Concept

materiały ze sklepu to:
kryształki samoprzylepne

 kosteczki 3D
klej Magic

Urodzinowy komplet

Dla zwariowanej dziewczyny ;)

Trochę zwariowany komplet w pudełku.

Mało tekstu, bo dużo zdjęć :)

Ślubny komplecik

Chrześnica w sierpniu wybierała się na ślub, więc zrobiłam taki oto zestawik.

Jedną z ozdób stanowi ornamentowa rameczka ze SnipArtu.

Poza tym sporo małych kwiatuszków i serduszek.

Może mi się uda...

Taaaak, być może uda mi się nadrobić zaległości w blogowym życiu... A może nie...

Nic to, jak mawiał pan Wołodyjowski. Spróbuję, choć nie będzie to łatwe,

bo pamięć bywa strasznie zawodna, o czym przekonałam się dzisiaj,

przeglądając zdjęcia moich prac z zeszłego roku.

Sporo tego powstało w drugim półroczu, ale często nie byłam w stanie przypomnieć sobie,

dla kogo ta czy inna kartka.

No cóż, rodzina może niezbyt duża, ale grono przyjaciół mamy dość spore :) na szczęście :)))

Tak więc, moi mili, dzisiaj dwie zapewne urodzinowe karteluchy

(co do jednej jestem pewna na 100%)

 W roli życzeń wystąpił stempelek z Agaterii

Abrahamowa

Brat koleżanki (a przy okazji mój kolega) świętował jakiś czas temu
swoje 50. urodziny i dostał takie cóś.

(fotka, jak w poprzednim poście, robiona na szybko, bez dobrego światła)

Dla Eluni...

Mała Elżunia przyszła na świat troszkę za wcześnie, ale rośnie zdrowo.

W lipcu została ochrzczona i na skromną pamiątkę tego wydarzenia dostała taką karteczkę

(fotka niestety robiona w ostatniej chwili, przy fatalnym oświetleniu...)

Pojedźmy na wycieczkę...

Kartka dla koleżanki mojej Mamy, tej z rowerowej paczki :)

Z babeczką :)

Urodzinowa dla szwagierki :) Z wykrojnikową babeczką

w tle papier z Magicznej Kartki

Dla krawcowych...

Dwie krawieckie karteczki, jeszcze z lipca :)

Przydały mi się szpuleczki zakupione podczas Papiorzanego Combra :)

A właściwie jedna, którą przepiłowałam.

Zielono mi...

Wpadł mi w ręce kawałek zielonego papieru, w sam raz na kartkę.

A skoro wpadł, to nie miałam wyjścia, prawda? Też tak macie czasami?

No i wyszło takie cosik...

Kwiatki - PaNaKo

Stempel - Agateria 

Więc chodź pomaluj mój świat...

...na żółto i na niebiesko...

Skoro tak, to nie mogło wyjść inaczej...

Dla kogo zrobiłam kartkę?

Nie pamiętam już... Zresztą, z kolejnymi kilkoma będzie tak samo.

Ale w końcu rodzina, przyjaciele i dobrzy znajomi to dość spore grono,

a kartki robione kilka miesięcy temu. Więc rozumiecie, prawda?

 Stempelek tradycyjnie z Agaterii...

Urodzinowa, trochę inna, jakby poważniejsza?

Chyba tak, chociaż też dobrze się przy niej bawiłam :)

Grafika od Janet  

(to jeszcze z tych, które dostałam wydrukowane, od Edytki z kubkiem kawy).

Kwiatuszki ponownie od PaNaKo

Stempelek - tradycyjnie - Agateria

A teraz dla Pań...

W tym samym czasie, czyli w maju powstały także kobiece kartki.

A kilka z nich "poleciało" również z okazji 80. urodzin.

Pierwsza, pastelowa, z pięknym kwiatkiem od PaNaKo,

którą miałam przyjemność poznać w Katowicach, na zlocie.

A, że przy okazji nakupiłam trochę kwiatków u Marty,

to przyjemność była podwójna :))))

(stempelek z Agaterii, oczywiście)

Urodzin ciąg dalszy

Dzisiaj kolejne urodzinowe kartki z papierów, o których pisałam tutaj 

Seria urodzinowa...

i to jeszcze z maja...

Na Papiorzanym Combrze (kiedy to było...?) obkupiłam się w Galeriowy "Piękny umysł".

W sumie celowo, bo wiedziałam, że muszę chcę zrobić kilka kartek dla bardzo dojrzałych mężczyzn (wszystkie na 80. urodziny). No i muszę powiedzieć, że cięłam je z lekkim drżeniem,

bo to kolejna kolekcja, która mi się podoba...

Na kilku użyłam też zakupioną na stoisku Agaterii maskę (kółeczka).

A na wszystkich nowych stempelków, także z Agaterii.

Dzisiaj pierwsze z tej serii: