Zamówienie brzmiało mniej więcej tak - ma być dom, a w środku umywalka, w której będzie można schować prezent (czyli kasę) oraz życzenia dla Siostry i Szwagra.
No to wymyśliłam takie cóś - wiem, wiem, można było inaczej, ale trochę wena mnie opuściła...
W każdym razie zostałam mile zaskoczona kilka dni po wręczeniu tejże kartki - dostałam maila z podziękowaniem i ochami oraz achami (aż się zaczerwieniłam troszkę).
OK, koniec chwalenia się :) czas na fotki.
A, no i szafka pod umywalką się otwierała tak, jak prawdziwa.
Jolu kartka fenomenalna:)
OdpowiedzUsuńślicznie dziękuję, to była taka odskocznia od ślubnych kaskad :)
Usuńale fajowa :D a gdzie zdjęcie otwartej umywalki? ;)
OdpowiedzUsuńdzięki, a se weź wyobraź jak to wyglądało :)), bo jak już zaplątałam sznureczek, to nie chciałam odplątywać...
Usuńsuperowa a mi się własnie siostra buduje
OdpowiedzUsuńdzięki, no to masz już małą inspirację :))
UsuńNo nie mogę :) raz ciach i jaka super kartelucha :) Genialne
OdpowiedzUsuńgenialna umywalka xD super to wymyśliłaś :D
OdpowiedzUsuńdzięki, no, trochę trwało szukanie odpowiednich elementów do wydrukowania, ale jakoś się w końcu udało :))
UsuńA ja się nie chwalę - ale ja tą kartę dostałam i jest super :)
OdpowiedzUsuńno to ja się cieszę bardzo, że przypadła Wam do gustu :) jeszcze raz dziękuję za miłe słowa :))
Usuń