Kilka zaproszeń na spotkanie rodzinne,
które w zasadzie będzie świętowaniem rubinowych godów,
które w zasadzie będzie świętowaniem rubinowych godów,
ale w treści zaproszenia nie ma o tym ani słowa - tak życzyli sobie Jubilaci.
Dlatego tylko kolor mówi o tym, która to rocznica - kto zorientowany w nazwach, ten się domyśli :))
Mam nadzieję, że wyszły w miarę eleganckie...
śliczne :))
OdpowiedzUsuńnom :)
UsuńBardzo ładne. Delikatne i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zaproszenia:)
OdpowiedzUsuńChyba 40-lecie... Piękne i eleganckie!!!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo eleganckie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
http://papierowemodele.blogspot.com/
dziękuję, na pewno zajrzę :)
UsuńCudne zaproszenia! Uwielbiam takie delikatne prace... Podziwiam za wstążkę, ja nie mogę sobie z nimi poradzić :/
OdpowiedzUsuńdziękuję :) a co do wstążki - najpierw odmierzam, ile trzeba, sklejam, potem małym kawałkiem maskuję miejsce sklejenia - wszystko magikiem i jakoś się trzyma, a żeby było ładniej, to przykleiłam te kamyczki :) spróbuj, to naprawdę nie jest trudne :)
UsuńMagikiem? Myślałam, że sklejasz klejem na gorąco... Spróbuję :)
Usuńmagik jest naprawdę magiczny i mocno trzyma :)
Usuń