środa, 15 lipca 2015

Wakacyjne słodkości!

Uwaga, uwaga!
U Karotki fajna rozdawajka!
Czyli to, co tygryski lubią najbardziej! :))))
A co dokładnie?
Zobaczcie sami:

Ja się już zapisałam, a Ty?
 

poniedziałek, 13 lipca 2015

Żeby nie zapomnieć o roku szkolnym ;)

Dzisiaj dwie pracy związane z zakończonym 2 tygodnie temu rokiem szkolnym.
Pierwsza to karta do albumu dla pań wychowawczyń od dzieci kończących przedszkole.
Każdy miał do dyspozycji jedną rozkładówkę w zakupionym albumie, więc przygotowałam dla znajomej gotową kartę do wklejenia (na drugiej stronie miała zamieścić jakieś obrazki Antosia).
Całość wykonana z papierów i dodatków Magicznej Kartki.
Teksty - dobre dusze z pewnej facebook'owej grupy.




A teraz podziękowanie dla trenera naszej drużyny piłkarskiej (dziecięcej), Bartka.
Bartek, to syn mojej koleżanki z podstawówki :)
Tak niedawno, wydawałoby się, chodziłyśmy na lekcje, a teraz nasze dzieci
są już dorosłe i mają swoje życie...




Miało być połączenie barw klubowych z barwami ulubionego klubu trenera (BVB).
Chyba się udało :) 
Pracę wystawiam na wyzwanie:
Diabelski Młyn - kolorystyczna paleta Anniko

 

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Uaaaa, motory dwa...

W oryginalnym tekście chodziło o rowery, ale skoro na kartkach pojawiły się motory,
to przecież nie mogło być inaczej, prawda? :)
Urodzinowe dla Chrześnicy i Jej chłopaka (zeszłoroczne tutaj).
Wykorzystałam fajny digi stempel, autorstwa Agi Borysewicz.
Za zgodą autorki troszkę go przerobiłam - zamiast cyferek wstawiłam "twoich" 
i w ten sposób uzyskałam wersję uniwersalną.


sobota, 27 czerwca 2015

Kolejna "staroć"

Długo mnie znowu nie było, a trochę zmian zaszło u mnie.
Najważniejsza to taka, że 12 czerwca zostałam Babcią!
Wnusia urodziła się duża i zdrowa i mam nadzieję, że tak zostanie.
:)))))

A teraz wracając do tematu staroci - byłam pewna, że już to pokazywałam, a okazało się, że nie.
Zrobiłam kiedyś urodzinową karteczkę, mocno przestrzenną i nie wiedziałam, jak ją spakować.
Ale przypomniało mi się, że kilka dziewczyn robiło torebki na kartki. Z tym, że nie chciało mi się szukać po blogach i po jednej próbnej, powstała ta, co jest na fotce. Wprawdzie brakło mi papieru podobnego kolorystycznie, ale na żywo nawet się to za bardzo nie gryzło...
No to dosyć już tego skrobania.
Ta dam!




wtorek, 9 czerwca 2015

Kolejne różności znalezione na dysku...

Taaa, pewnie też tak macie, że przeglądając foldery ze zdjęciami znajdujecie jakieś starocie, prawda?
No to ja Wam dzisiaj pokażę, co mi się udało wyszperać :)
Na początek kartki komunijne - według tego samego szablonu, który mi przypadł do gustu...



Kiedyś była taka akcja dla chorego dziecka - miała być kartka urodzinowa ze zwierzątkami.
No, moja wprawdzie ma mało zwierzątek, bo tylko 3 motylki,
ale latające wróżki, spełniające życzenia, chyba są też dobre, jak myślicie?
Może ktoś rozpoznaje, z czego kartka powstała? Bo powstała naprawdę błyskawicznie!
Kilka minutek i gotowa do wysyłki :)
Tak, brawo dla biedronkowych klientów, macie rację, to naklejki z tego sklepu :)
Są naprawdę słodziarskie :))))
A chmurki z nowego wykrojnika Asiowego :D





Na dzisiaj koniec, ale na dysku jest jeszcze trochę zapomnianych zdjęć,
więc pewnie wkrótce coś znowu pokażę :)


sobota, 30 maja 2015

Święcenia kapłańskie - odsłona druga

To miała być normalna kartka w pudełku...
Ale mnie trochę poniosło i wyszedł minialbumik w pudełku :)
Gdzieś widziałam coś podobnego, to znaczy kartkę, która miała kieszonki na kartki z życzeniami.
A ja zrobiłam tagi, na których umieściłam  myśli duchowego mentora neoprezbitera,
czyli ks. Franciszka Blachnickiego, założyciela Ruchu Światło - Życie
(dlatego na drugiej stronie znalazła się foska).
W kolejnych kieszonkach znalazły się tagi z podpisami seminaryjnych kolegów kleryków
(tu ich jeszcze nie ma, bo dostałam je w wieczór poprzedzający uroczystość)
oraz piękny wiersz o kapłaństwie.
A tak prezentuje się całość.








czwartek, 28 maja 2015

Święcenia kapłańskie - odsłona pierwsza

Jak pożenić pamiątkę święceń kapłańskich z ulubionym klubem piłkarskim młodego kapłana?
Z początku chciałam ukryć to troszkę, ale potem pomyślałam, że w sumie po co?
I wymyśliłam kartkę kaskadową na bazie barw klubowych. Troszkę musiałam podziubać w programie graficznym, żeby stworzyć papier bazowy. I powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona z efektu :)
W sumie podwójnie, bo udało mi się zrobić fajną (chyba) pamiątkę bez użycia papierów scrapowych.
Tak, wiem, przemawia przeze mnie moja główna cecha, czyli wrodzona skromność, ale cóż...
Zobaczcie sami i oceńcie.
No i jestem ciekawa, czy ktoś rozpozna, o jaki klub chodzi :)
Acha - zdjęć sporo, lojalnie uprzedzam :P






 
 Wykorzystałam tutaj też jedną z zakupionych na Papiorzanym Combrze masek Agateriowych.
 

wtorek, 26 maja 2015

Dla Mam

Dzisiaj święto wszystkich Mam. Dla mojej i mojej teściowej zrobiłam takie karteczki.
Wykorzystałam tu piękne okna z okiennicami ze sklepu SnipArt,
które kupiłam na Papiorzanym Combrze :)


Wyzwania:
SnipArt -#3 "Bingo" (do 31.05.)
(1. tekturka, napis, perełki;
2. perełki, kwiaty, tekturka)


Word Art Wednesday - #184   anything goes
I like challenges - #4 "z tekturką" 



poniedziałek, 25 maja 2015

Wspomnień czar...

Taaa, u prawie wszystkich znajomych post pocombrowy ukazał się od razu po zlocie.
A u mnie dzisiaj :)
Jak zapewne większość się domyśla, na zlocie było superowo!
Pokażę Wam kilka migawek combrowych.
Chociaż pewnie zdjęcia nie są w stanie oddać tej świetnej atmosfery...
Kto był, ten wie, a kto nie był, no cóż... niech żałuje.

 na powitanie sporo słodkości i chlebek (nie chwaląc się - mój ci on :)



 minisesja z Basią Gutt :)

 następna z Ewą Szelest :)

 no i w końcu jakieś warsztatowe :) z Zuzą




 ja w całej krasie :P
 i dzieło moje...
 grupenfoto

Większość zdjęć zrobiła moja Asia - J.Dark, inne porwane NowAlince i z fejsowej galerii.

Było świetnie, a ja miałam sporo czasu na szukanie "starych"znajomych, poznawanie nowych,
zakupy (tu włączyłam tryb "rozsądek") i napawanie sie atmosferą.
A dlaczego miałam czas? bo zapisałam się tylko na jedne warsztaty :P
i było to bardzo przemyślane działanie, bo w zeszłym roku
biegałam z jednych na drugie i na nic więcej czasu nie miałam.
Cieszę się, że mogłam tam być i już odliczam dni do kolejnego zlotu :)


czwartek, 7 maja 2015

Podkowa na szczęście

Tak mówią Ci, którzy w to wierzą...
Ale moja podkowa na kartce to tylko symbol, związany z końmi,
które baaaardzo lubi pewna dziewczynka.
Kiedy zostaliśmy zaproszeni przez nią na urodziny, to nie miałam żadnego pomysłu...
Tym bardziej, że końską kartkę dostała od nas rok temu - o taką.
Ale od czego są zaprzyjaźnione crafterki? I portale społecznościowe...
Po burzy mózgów zainspirowałam się piękną kartką Ewy z Art Wytwórni. Poszukałam szablonu podkowy, wydrukowałam na zwykłym papierze, potem wycięłam i znowu odrysowałam
- tym razem już na birmacie.
Po wycięciu wszystkich elementów oraz ich sklejeniu w ruch poszło czarne gesso
i niezawodna Inka Gold, srebrna czy platynowa? Już  nie pamiętam :P
W każdym razie sama byłam zaskoczona efektem.
Podkowa jak prawdziwa :)))
Przy okazji mogłam wykorzystać nowy wykrojnik mojej Córy - J.Dark - czyli zestaw chmurek.
A kwiatuszki poskładałam też sama :)
Dość przydługi wstęp, ale dawno się nie rozpisywałam, myślę, że daliście radę :)

Teraz prezentacja: na początek kartka Ewy, a potem moja.





wtorek, 28 kwietnia 2015

Papiorzany Comber coraz bliżej!

Dni płyną coraz szybciej i coraz bliżej nasz, śląski, craftowy zlot :) Już drugi.
Pamiętam, jak ogłoszono ponad rok temu,
że jest pomysł zorganizowania w końcu takiego spotkania na Śląsku.
Jakież emocje temu towarzyszyły!
Ech, kiedy sobie przypomnę, jak z nieomal wywieszonym jęzorem biegałam
z jednych warsztatów na drugie, a potem trzecie...
Calutki dzień miałam zajęty, ale przecież nie wiedziałam, czy za rok będzie powtórka.
Więc chciałam jak najwięcej "wchłonąć"...
Dlatego też nie miałam zbyt wiele czasu na rozglądanie się za ewentualnymi znajomymi.
No, ale też miałam ich zdecydowanie mniej, niż aktualnie. Wiecie, potęga fejsa itp.
Dlatego w tym roku czekałam cierpliwie na listę wszystkich warsztatów
i wybrałam dla siebie jedne, żeby mieć troszkę czasu na radosne okrzyki,
misiowe uściski i może pamiątkowe zdjęcia nawet.
O zakupach nie piszę, bo to chyba oczywiste, prawda? ;P
Jakie warsztaty? ktoś może zapyta - no cóż, postanowiłam spróbować czegoś zupełnie nowego
i zaznajomić się z techniką serwetkową, czyli decoupage'm.
Sama jestem ciekawa efektów, a Wam na pewno się pochwalę wynikami :)

Kończąc te moje dzisiejsze wywody ogłaszam wszem i wobec,
że 9 maja roku bieżącego, w Katowicach,
odbędzie się II Zlot Scrapbookingowy, czyli Papiorzany Comber.
Zapraszam jednocześnie wszystkich niezdecydowanych :)
Zapewniam, że będzie fajnie :)