Wczoraj popołudniową porą wyrobiłam ciasto na chlebek...
Dawno już nie eksperymentowałam w kuchni,
biorąc "na warsztat" same sprawdzone przepisy.
Ale z premedytacją nie kupiłam rano pieczywa
i gdybym nie upiekła chleba, to zostałabym bez jedzenia.
Przepis wzięłam stąd :)
To było dla ciała, a dla ducha ostatnia dokładka do mojego Candy,
które wkrótce się kończy (26.01.2015.).
Pamiętajcie - tutaj tylko oglądamy a zapisujemy pod tym POSTEM
Tym razem w koszyku ląduje zestaw baz tagowych z birmaty.