środa, 7 stycznia 2015

Remanentu druga część

Obiecana druga, aczkolwiek nie ostatnia, część mojego świątecznego remanentu.
Dziś pudełka, pędzelki i inne rzeczy...
Część z nich zrobiona została na potrzeby kiermaszu charytatywnego
(podobno rozeszło się w 20 sekund... choć nie wiem, jak, bo mnie przy tym nie było),
kolejne gadżety to dodatki do prezentów, a piernikowiec i lampionik jest mój.

na kiermasz:









prezenty:








moje własne pudełko na pierniki (z kubełka po serze):




i na koniec mały lampionik z tekturek od Izy z IZART


i to by było na tyle :)

11 komentarzy:

  1. Bardzo podobają mi się wszystkie Twoje prace Jolu, ale najbardziej urzekają mnie pędzelki;) Ten pomysł na ich wykonanie, to naprawdę strzał w setkę;) A prezencik, czyli lampionik - piękny i bardzo romantyczny;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jola jesteś niesamowita

    OdpowiedzUsuń
  3. Jolka ale się napracowałaś:) Buziak za wielkie serducho:* w sumie nie dziwie się, że się szybko rozeszło bo jest cudne! pędzle nie no wymiatają:) czyżbyś obdarowanym sugerowała, że masz coś do pomalowania?( żarcik:), a lampiony to już w ogóle wymiatają:) ogólnie cud , miód i orzeszki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie dziwię się, że kiermasz z Twoimi działaniami okazał się być błyskawiczny:-)
    Mój faworyt to Twój prywatny pojemnik na pierniczki! Fajowsko ciepły i nastrojowo świąteczny oraz genialnie pomysłowy!

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko cudne , ale lampion wpadł mi w oko pierwszy:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowite :) Nic dziwnego, że się szybko rozeszły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Same wspaniałości !!!
    A pojemniczek na pierniczki własne jest rewelacyjny !!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne rzeczy i jakie pomysłowe wykorzystanie tych przedmiotów! Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale super, wszystko jest takie śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale się napracowałaś! Wspaniałe efekty tej Twojej pracy!

    OdpowiedzUsuń