Miało być ekonomicznie, więc jest. Na urodziny. I już.
A, no i znowu motylki :)
Wy sobie czytacie ten post, a ja w drodze do Kotliny Kłodzkiej :)
Mam nadzieję, że dopisze pogoda i wszystkie punkty programu uda się zrealizować.
No i, że dzieciaków nie potruję, bo jadę jako opiekunko - kucharka ;)
Wracam w niedzielę. Do zobaczenia, a raczej poczytania :))
Bardzo ładna karteczka życzę Ci miłego spokojnego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńja na koloniach byłam jako wychowawca dwa razy w życiu pierwszy i ostatni, miałam dużą rozpiętość wiekową od 6 do 18 roku życia, przeżyłam koszmar,koniec,
powiedziałam 10 miesięcy pracowałam z dziećmi wakacje wolne od dzieci:)
i tak już zostało nie raz mnie ktoś prosi a pojedź chociaz na jeden turnus zraziłam się i więcej nie pojadę:)
no kuchareczko mam nadzieję ,że pracę szybko znajdziesz .... ale jako opiekunka to już chyba współczuję ... ach ta dzisiejsza młodzież
OdpowiedzUsuńKartka bardzo ładna, fajnie ułożona. Dogadaj się z higienistką/medykiem by zaopatrzyli się w środki na zatrucie pokarmowe hihi :). Nieee żartuje, wierzymy w Twoje zdolności :)
OdpowiedzUsuńKartka fajna- motylków nigdy dość :) A dzieci zazwyczaj mają pancerne żołądki :)
OdpowiedzUsuńsuper karteczka:) o to ciekawa przygoda Cię czeka:) Udanej wycieczki zatem Ci życze:)
OdpowiedzUsuń