Jeszcze jedna puszka, a właściwie pucha, bo dużo większa od poprzednich.
Ta została ozdobiona słodkimi sówkami i napełniona słodyczami.
A powędrowała do naszych przyjaciół w dniu ich wspólnego święta - oboje są nauczycielami.
A, że przy okazji mają "sowie" nazwisko, to motyw dekoracyjny sam się narzucił.
A skąd takie fajne sowy mam? Ze sklepu papierniczego - to papier do pakowania prezentów :) Dojrzałam go wśród wielu innych i od razu poprosiłam o podanie. Ale najlepsze nastąpiło później. Ponieważ trochę padało, a ja na zakupy wybrałam się piechtolotem, to poprosiłam panią ekspedientkę o nożyczki. Trzeba było widzieć ten wzrok:)
Wytłumaczyłam, że muszę pociąć ten arkusz na mniejsze kawałki,
bo i tak będę wycinać pojedyncze sówki.
Trochę to trwało, ale w końcu zmieściły się do mojego plecaka :)
A teraz upragniona (sic!) prezentacja:
a kwiatuszki sama zrobiłam :)
i na koniec pierwotna wersja :)
Ale świetna puszeczka Jolu;) Odkąd dostałam od Ciebie śliczny prezencik i ja zaczęłam zbierać puszeczki;) Ale nie będę Cię ,,papugowała" Joleczko;) Postaram się wymyślić z nich coś innego;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńdzięki, Gosiu :) ale ja nie mam nic przeciw "papugowaniu" lub jak kto woli liftowaniu :) tym bardziej puszek :)) cieszę się, że dzięki zabawie chcesz zrobić coś nowego :))
UsuńKolejna piękna puszeczka !!!
OdpowiedzUsuńJest świetna :)
dzięki :)
UsuńNie no kolejna rewelacja:))) świetna metamorfoza:) a sówki przesłodkie!!! masz Ty głowę nie od parady:) suuuper!
OdpowiedzUsuńdzięki :) wiesz, czasem coś tam mi się uda ;P
UsuńPyszna puszka! Na zewnątrz i w środku:-)
OdpowiedzUsuńdzięki :) tak wyszło :))
UsuńŚwietna!!! Słodka wewnątrz i na zewnątrz:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję :) czasem tak się zgra wszystko :)
UsuńŚwietna puszka, a sówki urocze :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńSmakowity prezent, wspaniale zapakowany :)
OdpowiedzUsuńdzięki, Ula :)
UsuńLovely project and it fits in perfectly with the challenge theme of 'Recycle It' at Polkadoodles Challenge Blog. Yvonne (DT)
OdpowiedzUsuń