Kolejne pudełeczko dla energicznej i utalentowanej osiemnastolatki.
Rysunek, muzyka, fotografia - to zainteresowania Patrycji. Lubi też kolor czerwony.
Starałam się to wszystko pokazać w maleńkim pudełeczku (7x7x7).
Miałam kilka jej zdjęć, więc pomysł dość szybko pojawił się w mojej głowie.
Skoro rysuje i maluje, to może sztalugę postawię na środku?
Jak pomyślałam, tak też zrobiłam :)
A na sztaludze - przerobione na akwarelkę jedno ujęcie. Mniejsze stanowiło wzór dla malarki.
Paletę zrobiłam z birmaty, farby z płynnych perełek - myślę, że ich kolorystyka zgrała się z kolorami "obrazu", no a pędzelek znalazłam w szufladzie i obcięłam końcówkę.
Kilka małych kwiatków dla zamaskowania kleju na gorąco.
Na koniec dodałam jeszcze jeden mały element - kolejne "płótno" z wizerunkiem dziewczyny,
które umieściłam na "podłodze". Jest podarte, pomięte - ma to znaczyć,
że zbytni realizm obrazu nie przypadł do gustu autorce, która woli delikatniejsze formy.
Myślę, że Solenizantka będzie z przyjemnością wracać do tego maleństwa,
które udało mi się zrobić :)))
świetne ;)
OdpowiedzUsuńczadowe Jolu
OdpowiedzUsuńJoluś, a liftuj se do woli! :P odpisuję tu, żebyś nie przegapiła komentarza ;))
OdpowiedzUsuń