poniedziałek, 16 listopada 2015

Dla krawcowych...

Dwie krawieckie karteczki, jeszcze z lipca :)
Przydały mi się szpuleczki zakupione podczas Papiorzanego Combra :)
A właściwie jedna, którą przepiłowałam.












16 komentarzy:

  1. Fajne, pomysłowe, choć do guzików osobiście mam odrzut - to jakieś głupie jeszcze przekonania z dzieciństwa. Nie pamiętam nawet dlaczego, ale guzików nie lubię :-P Pomimo mojej niechęci karteczki mi się podobają :) i te szpulki... Kurcze a mi się gdzieś taka wala po domu i żal mi jej wyrzucić, bo może się przydać, z drugiej strony nie miałam na nią pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dzięki :) ja guzików mam sporo, choć rzadko goszczą na moich kartkach, a co do szpulki, też nie miałam na nią pomysłu z początku, ale potem jakoś tak mi samo rowiązanie do głowy przyszło :)))

      Usuń
  2. Jedna z najpiękniejszych karteczek które do teraz widziałam! bardzo podoba mi się tak kolorystyka i detale! Szpulka na pół super uroczy i fajny pomysł! Widać że włożyłaś w to dużo pracy i czasu! Ale efekt jest cudny!
    Pozdrawiam i zapraszam Cię również do mnie:
    www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  3. Omatkoicórko! dziękuję za tak piękne słowa, ale chyba nie zasłużyłam... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetniaste! Czemu ja ich nie widziałam... ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lowam Cię :) a czemu nie widziałaś? hmmm, bo to dawno było? w lipcu?i zajęta byłaś taką maleńką Osóbką? i Iza do mnie zadzwoniła? :))))

      Usuń
  5. a taka fajna szpulka była ;-P
    za karteczki ciekawe

    OdpowiedzUsuń