czwartek, 7 maja 2015

Podkowa na szczęście

Tak mówią Ci, którzy w to wierzą...
Ale moja podkowa na kartce to tylko symbol, związany z końmi,
które baaaardzo lubi pewna dziewczynka.
Kiedy zostaliśmy zaproszeni przez nią na urodziny, to nie miałam żadnego pomysłu...
Tym bardziej, że końską kartkę dostała od nas rok temu - o taką.
Ale od czego są zaprzyjaźnione crafterki? I portale społecznościowe...
Po burzy mózgów zainspirowałam się piękną kartką Ewy z Art Wytwórni. Poszukałam szablonu podkowy, wydrukowałam na zwykłym papierze, potem wycięłam i znowu odrysowałam
- tym razem już na birmacie.
Po wycięciu wszystkich elementów oraz ich sklejeniu w ruch poszło czarne gesso
i niezawodna Inka Gold, srebrna czy platynowa? Już  nie pamiętam :P
W każdym razie sama byłam zaskoczona efektem.
Podkowa jak prawdziwa :)))
Przy okazji mogłam wykorzystać nowy wykrojnik mojej Córy - J.Dark - czyli zestaw chmurek.
A kwiatuszki poskładałam też sama :)
Dość przydługi wstęp, ale dawno się nie rozpisywałam, myślę, że daliście radę :)

Teraz prezentacja: na początek kartka Ewy, a potem moja.





11 komentarzy: