sobota, 30 maja 2015

Święcenia kapłańskie - odsłona druga

To miała być normalna kartka w pudełku...
Ale mnie trochę poniosło i wyszedł minialbumik w pudełku :)
Gdzieś widziałam coś podobnego, to znaczy kartkę, która miała kieszonki na kartki z życzeniami.
A ja zrobiłam tagi, na których umieściłam  myśli duchowego mentora neoprezbitera,
czyli ks. Franciszka Blachnickiego, założyciela Ruchu Światło - Życie
(dlatego na drugiej stronie znalazła się foska).
W kolejnych kieszonkach znalazły się tagi z podpisami seminaryjnych kolegów kleryków
(tu ich jeszcze nie ma, bo dostałam je w wieczór poprzedzający uroczystość)
oraz piękny wiersz o kapłaństwie.
A tak prezentuje się całość.








czwartek, 28 maja 2015

Święcenia kapłańskie - odsłona pierwsza

Jak pożenić pamiątkę święceń kapłańskich z ulubionym klubem piłkarskim młodego kapłana?
Z początku chciałam ukryć to troszkę, ale potem pomyślałam, że w sumie po co?
I wymyśliłam kartkę kaskadową na bazie barw klubowych. Troszkę musiałam podziubać w programie graficznym, żeby stworzyć papier bazowy. I powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona z efektu :)
W sumie podwójnie, bo udało mi się zrobić fajną (chyba) pamiątkę bez użycia papierów scrapowych.
Tak, wiem, przemawia przeze mnie moja główna cecha, czyli wrodzona skromność, ale cóż...
Zobaczcie sami i oceńcie.
No i jestem ciekawa, czy ktoś rozpozna, o jaki klub chodzi :)
Acha - zdjęć sporo, lojalnie uprzedzam :P






 
 Wykorzystałam tutaj też jedną z zakupionych na Papiorzanym Combrze masek Agateriowych.
 

wtorek, 26 maja 2015

Dla Mam

Dzisiaj święto wszystkich Mam. Dla mojej i mojej teściowej zrobiłam takie karteczki.
Wykorzystałam tu piękne okna z okiennicami ze sklepu SnipArt,
które kupiłam na Papiorzanym Combrze :)


Wyzwania:
SnipArt -#3 "Bingo" (do 31.05.)
(1. tekturka, napis, perełki;
2. perełki, kwiaty, tekturka)


Word Art Wednesday - #184   anything goes
I like challenges - #4 "z tekturką" 



poniedziałek, 25 maja 2015

Wspomnień czar...

Taaa, u prawie wszystkich znajomych post pocombrowy ukazał się od razu po zlocie.
A u mnie dzisiaj :)
Jak zapewne większość się domyśla, na zlocie było superowo!
Pokażę Wam kilka migawek combrowych.
Chociaż pewnie zdjęcia nie są w stanie oddać tej świetnej atmosfery...
Kto był, ten wie, a kto nie był, no cóż... niech żałuje.

 na powitanie sporo słodkości i chlebek (nie chwaląc się - mój ci on :)



 minisesja z Basią Gutt :)

 następna z Ewą Szelest :)

 no i w końcu jakieś warsztatowe :) z Zuzą




 ja w całej krasie :P
 i dzieło moje...
 grupenfoto

Większość zdjęć zrobiła moja Asia - J.Dark, inne porwane NowAlince i z fejsowej galerii.

Było świetnie, a ja miałam sporo czasu na szukanie "starych"znajomych, poznawanie nowych,
zakupy (tu włączyłam tryb "rozsądek") i napawanie sie atmosferą.
A dlaczego miałam czas? bo zapisałam się tylko na jedne warsztaty :P
i było to bardzo przemyślane działanie, bo w zeszłym roku
biegałam z jednych na drugie i na nic więcej czasu nie miałam.
Cieszę się, że mogłam tam być i już odliczam dni do kolejnego zlotu :)


czwartek, 7 maja 2015

Podkowa na szczęście

Tak mówią Ci, którzy w to wierzą...
Ale moja podkowa na kartce to tylko symbol, związany z końmi,
które baaaardzo lubi pewna dziewczynka.
Kiedy zostaliśmy zaproszeni przez nią na urodziny, to nie miałam żadnego pomysłu...
Tym bardziej, że końską kartkę dostała od nas rok temu - o taką.
Ale od czego są zaprzyjaźnione crafterki? I portale społecznościowe...
Po burzy mózgów zainspirowałam się piękną kartką Ewy z Art Wytwórni. Poszukałam szablonu podkowy, wydrukowałam na zwykłym papierze, potem wycięłam i znowu odrysowałam
- tym razem już na birmacie.
Po wycięciu wszystkich elementów oraz ich sklejeniu w ruch poszło czarne gesso
i niezawodna Inka Gold, srebrna czy platynowa? Już  nie pamiętam :P
W każdym razie sama byłam zaskoczona efektem.
Podkowa jak prawdziwa :)))
Przy okazji mogłam wykorzystać nowy wykrojnik mojej Córy - J.Dark - czyli zestaw chmurek.
A kwiatuszki poskładałam też sama :)
Dość przydługi wstęp, ale dawno się nie rozpisywałam, myślę, że daliście radę :)

Teraz prezentacja: na początek kartka Ewy, a potem moja.