poniedziałek, 10 czerwca 2013

Skoro była herbatka, to teraz czas na kawę :)

W sobotę świętowaliśmy podwójne urodziny przyjaciół, dla Niego była kartka z wczorajszego posta, natomiast dla Niej - taka trochę inna "kartka" ;)
Kawowe serce, wykonane w/g kursu Ani.
Wprawdzie moje jest bez ptaszka, ale i tak jestem z niego baaaaardzo zadowolona.
Aniu, dziękuję za pomysł i kurs *)
Ziarenka maźnięte lekko antyczną pozłotą, okienko zresztą też, a z tyłu przyklejone życzenia.
Fotek trochę więcej, bo nie mogłam się zdecydować :))







Informacja dla niezdecydowanych - róbcie serca, bo warto - efekt świetny, no i ten zapach...

23 komentarze:

  1. Wyszło cudownie!!!! brawo:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. starałam się bardzo, żeby choć trochę było podobne do Twojego, dziękuję :))

      Usuń
  2. uwielbiam zapach kawy :) serduszko piękne :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne serce , na pewno smaczna byłaby z niego kawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, pewnie tak, jeśli ktoś lubi smak kawowo-klejowy ;)) dzięki :)

      Usuń
  4. ŚLICZNE GRATULUJĘ TALENTU.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję, spróbuj, na pewno wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne ,,, ja na razie mam w/g kursu Ani poprzednie drzewka kawowe.... musisz spróbowac bo wyglądają fajnie /pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, myślę, że za jakiś czas zrobię też drzewko, tylko muszę gdzieś zdobyć proste patyczki lodowe...

      Usuń
  7. wow. świetny pomysł i wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) polecam, naprawdę przyjemnie się je robi, a zapach -mmmm :)

      Usuń
  8. cudne serce :) a to okienko rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :)) trochę się namęczyłam przy nim, ale w końcu się udało...

      Usuń
  9. Jestem pod ogromnym wrażeniem! Cudo!
    A okienko jest przesłodkie

    OdpowiedzUsuń