wtorek, 23 lipca 2013

Ostatnie i całe trio w komplecie...

Ostatnie, najmniejsze pudełeczko. Na razie ostatnie, bo skończyły się rolki...




No i na koniec wszystkie razem :)





Wczoraj dostałam od przyjaciółki "ścinki" maty magnesowej - piszę "ścinki", bo okazało się, że te kawałki są baaardzo duże. Tak więc nadszedł czas na magnesiki :)) .
Dostałam też przesyłkę od Katlus, która miała mi kupić na giełdzie piankowe róże, ale zawartość koperty normalnie mnie powaliła (nieomalże na kolana) :)) takie cudności tam były :))
Dziękuję, Kasiu!
Za jakiś czas pewnie pojawią się na blogu prace z nimi...

19 komentarzy:

  1. piękny zestaw, pięknych pudełeczek:) i oczywiście z niecierpliwością czekam na wspomniane prace:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, jedno już znalazło nową właścicielkę :), a kartki z Twoimi dodatkami pojawią się dopiero w sierpniu, po ślubach

      Usuń
  2. normalnie przeboskie są te Twoje pudełeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. rewelacyjne te pudełeczka

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję za zaproszenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie dość, że pomysłowe są te cudeńka to jeszcze tak prześlicznie wykonane, ze starannością i stylem. Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu nowych projektów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńka , pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne pudełeczko:) Aż trudno mi się zdecydować, które podoba mi się bardziej:)
    i dziękuję za pokazanie środeczków:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne te pudełeczka. Brawo za pomysł a przede wszystkim za ich wykonanie! Gdybyś nie napisała z czego one są to w życiu bym się nie domyśliła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. patrze raz jeszcze mój faworyt to zielone jednak ale łamałam się nad pomarańczem .Super jeszcze raz to powtarzam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to jeszcze raz dziękuję :), a ja nie wiem, które mi się najbardziej podoba - to chyba tak jak z dziećmi - wszystkie jednakowo się kocha :))

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. dziękuję, zostało już w domu tylko jedno... :)

      Usuń